Dbajmy o oczy
Praca przy komputerze niezależnie od tego czy realizowana w biurze czy np. w lesie, należy do czynności, które mają ogromy wpływ na stan naszych oczu. To trochę inaczej niż z naszymi mięśniami, stawami, sercem. Aby zachować sprawność fizyczną powinniśmy się ruszać, ćwiczyć. Oczy obciążane w nadmiarze z biegiem lat zachowują się jak zabrudzone okulary a więc widzimy gorzej. Zbyt długie oglądanie telewizji, codzienna kilkugodzinna praca przy komputerze, zabawy z telefonem czyli głównie pisanie wiadomości tekstowych i permanentne monitorowanie portali społecznościowych – te czynności pochłaniają każdego dnia kilka godzin. Nie bez negatywnego wpływu na nasze oczy. Czy można z tym coś zrobić? Można a nawet trzeba.
Dbajmy o stan urządzeń jakimi się posługujemy
W dzisiejszych czasach nie ma możliwości funkcjonowania bez komputera, telefonu, no może bez telewizji jedynie dałoby się żyć. Mamy zatem ograniczone możliwości aby zmniejszyć ilość czasu jaki spędzamy wpatrując się w ekrany tych urządzeń. Zadbajmy zatem o ich jakość – to na etapie zakupu, a potem o ich stan – to na etapie użytkowania. Pamiętam czasy gdy komputery PC to była tzw. jednostka centralna i wielki na pół biurka monitor. Stosowało się specjalne zabezpieczenia na monitory aby chronić się przed emisją szkodliwego promieniowania. Dzisiejsze ekrany laptopów, monitorów czy telefonów są produkowane w zupełnie innej technologii i posiadają dobre zabezpieczenia. Ale to nie wystarczy aby mieć pewność, że kilka godzin dziennie przed ekranem nie pogorszy naszego wzroku.
Dbajmy zwłaszcza o urządzenia mobilne
Praca leśniczego należy do takich zawodów, gdzie także poza biurem jest konieczność pracy z komputerem. I właśnie te urządzenia eksploatowane poza biurem bardziej są narażone na uszkodzenia ale i szybciej się zużywają. Ekran rejestratora składa się z kilku warstw, to dość skomplikowany element tego urządzenia. Pierwszym zagrożeniem dla ekranu jest to czym go obsługujemy. Rysik dostarczany przez producenta jest dostosowany do danego modelu ale już nacisku na ekran nie da się przewidzieć ani zaprogramować. Dlatego ważne jest aby każdy ekran dodatkowo zabezpieczyć specjalną folią i wymieniać ją gdy spada widoczność ekranu bo to niszczy ekran a w konsekwencji ma zgubny wpływ na nasze oczy. Największym zagrożeniem jest jednak używanie innych „przyrządów” zamiast rysika. Patyczek, długopis, gwóźdź – to jakby samochód myć szczotką drucianą. Praca w terenie to kurz, pył, drobinki piasku, które potrafią wniknąć w najmniejsze szczeliny np. miedzy ramką ekranu a ekranem. Jeśli raz na jakiś czas nie pozbędziemy się tych drobnych ciał obcych poprzez delikatne użycie np. pędzelka, to może pojawić się zjawisko nacisku drobinek piasku na ekran, co może powodować jego wadliwe działanie. To ma wpływ na używanie rysika – naciskamy rysikiem na jakiś punkt na ekranie a ekran nie reaguje ponieważ odczuwa dotyk także w miejscu gdzie pojawiły się zanieczyszczenia. Naciskamy więc mocniej i niszczymy ekran powodując odkształcenia warstwy dotykowej. Czynności wykonywane na rejestratorze trwają zatem dłużej a więc oczy są bardziej obciążone a ekran szybciej się zużywa. Należy pamiętać aby po każdorazowym wyczyszczeniu ekranu, wykonać jego kalibrację. To funkcja systemowa dostępna w każdym rejestratorze. W przypadku problemów wystarczy zadzwonić do dostawcy rejestratorów. Kalibracja ekranu powinna być wykonywana nie tylko po czyszczeniu ekranu. Profilaktycznie warto tę czynność powtarzać chociażby raz na kwartał.
Rejestrator jest ważny ale oczy ważniejsze
Wiedza na temat ekranów i sposobów dbania o ich stan ma zdecydowany wpływ na stan techniczny urządzenia. Dłużej będzie nam służył rejestrator, praca będzie efektywniejsza gdy o niego zadbamy. Niezależnie jednak od tego to i tak po pięciu latach wymieniamy na nowy. I tu jest ta istotna różnica. Rejestrator, monitor, laptop, telefon, telewizor – wszystko to wymienimy na nowe ale oczu nie wymienimy. A więc lekarz, badania a w konsekwencji okulary czy szkła kontaktowe a to już stanowi pewne ograniczenie w funkcjonowaniu i pogarsza nam jakość życia. Przyroda, zwłaszcza las jest czymś tak pięknym na co trafiają nasze oczy dlatego dbajmy o nie w sposób pośredni czyli tak jak wyżej opisany ale także bezpośredni czyli pojawiając się cyklicznie u specjalisty. Tak jak z rejestratorem – dbajmy o niego a jak większy problem – do specjalisty czyli do serwisu.